Moje Imię zapisane na zawsze w Sercu Boga-Bóg zna mnie.; takie myśli rozważaliśmy na dniu skupienia na konferencji; pracy w grupach; na adoracji i w kazaniu na Mszy św.

Obok praw fizycznych, które rządzą światem materialnym, istnieją także pewne prawa duchowe, które regulują nasze relacje do Boga. Trzeba nie tylko wiedzieć o ich istnieniu, ale stosować się do nich w życiu…

PIERWSZE PRAWO ŻYCIA DUCHOWEGO brzmi:  Bóg miłuje Ciebie i ma dla Twojego życia wspaniały plan. Plan, którego celem jest szczęście człowieka - jego zbawienie. "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16). 

Na czym konkretnie polega ten Boży plan…?

Pierwszy element Bożego planu. Bóg stworzył wszystko tak, by prowadziło nas do Niego - do Jego miłości. Prowadzi człowieka poprzez różne natchnienia Ducha Św., a przede wszystkim przez swój Kościół.

Drugi element Bożego planu. Syn Boży przychodzi, "aby każdy miał życie wieczne". To zaproszenie do życia wiecznego dotyczy konkretnej osoby - mnie. To mnie ofiarowane jest życie wieczne, czyli życie samego Boga, więź z Nim, przyjaźń z Chrystusem, zbawienie. To jest podstawowy wspaniały plan Boży, Boży zamiar, moje pierwsze powołanie.

Trzeci element Bożego planu. Z darem zbawienia ofiarowanym przez Boga łączą się wszystkie inne dary nadprzyrodzone potrzebne do realizacji powołania człowieka.

Czwarty element to szczegółowy plan Boży dla każdego człowieka, czyli droga realizacji tego wszystkiego, do czego Bóg mnie powołuje

„«Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię… Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić»” (Jr 1,4.8). „Twe ręce ukształtowały mnie, uczyniły (…) darzyłeś miłością, bogactwem, troskliwość Twa strzegła mi ducha” (Hi 10,8.11-12).

Jesteś dla Boga wyjątkowy! Jedyny i niepowtarzalny! Bóg wymarzył sobie Ciebie! Jesteś umiłowanym dzieckiem Boga  (Rz 8, 16-17).

Bóg jest nieustannie wierny swej miłości do człowieka. Miłość Boża skierowana jest konkretnie do każdego człowieka i jest całkowicie darmowa, udzielona jako dar. Jezus oddał swoje życie w zamian za nasze. Bóg kocha nas pomimo wszystko i na przekór wszystkiemu. Nawet gdybyśmy przez całe nasze życie nie zrobili niczego dobrego, w niczym nie mogłoby to zmniejszyć Jego miłości, bo ona nas “wyprzedza”. On kocha nas nie “za coś”. Kocha nas takimi, jakimi jesteśmy: z wadami, słabościami, humorami, z taką a nie inną historią życia. Nie muszę być doskonały, żeby Bóg zaczął mnie kochać! Bóg kocha i nie stawia żadnych warunków. On kocha bezwarunkowo.

Nawet gdybyś był jedynym człowiekiem na świecie - nic by się nie zmieniło. Nie mógłby kochać Ciebie bardziej, niż Cię kocha. Bóg Wszechmogący - Ten, który może wszystko, nie przestanie Cię kochać, bo „jest miłością” (1J 4,8b). I tej miłości jest wierny! „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać ale miłość moja nigdy nie odstąpi od Ciebie” (Iz 54,10).

„Nie lękaj się, bo cię wykupiłem, wezwałem Cię po imieniu: tyś moim!” (Iz 43, 1).

Bóg zna każdego po imieniu, każdego z osobna. Bóg zawsze zwraca się do człowieka po imieniu (np: Adamie, Samuelu, czy Józefie). Imię jest czymś w rodzaju wyróżnika osobowego każdego z nas (nazwisko odsyła do rodziny, do której się przynależy). Bóg nosi obraz człowieka trwale wyryty na swych dłoniach, ma więc nas zawsze przed oczyma, w żaden sposób nie może o nas zapomnieć, ten obraz “wyryty” nie może być w żaden sposób zatarty...Bogu zależy na Tobie.

Czasami starsi ludzie mówią, ale również i dzieci i młodzież- że są już do niczego niepotrzebni. Myślę, że świadczy to o tym, że zapomnieli o tym, że Bóg ma wobec każdego swoje zamiary. I kiedy czujemy się niepotrzebni, to tak na prawdę zapominamy, że jesteśmy częścią boskiego planu. Że Bóg kocha każdego człowieka... I nie istnieje nic, co by mogło tą miłość zniszczyć - żaden grzech, żadne złe czyny i słowa, nic dosłownie nie jest w stanie zniszczyć tej miłości... Niezależnie czy jesteś blisko Boga czy daleko, czy może całkowicie od Niego odszedłeś, On Cię kocha. Twoje Imię jest zapisane na zawsze w Sercu Bog, a Jego miłość jest ponad wszystko.

Bóg nieustannie szuka drogi, aby odnajdywać człowieka, prowadzić go, zapraszać i powiedzieć, że ma dla każdego niezwykłą propozycję. Bóg szuka szczególnie grzesznika. Szuka zagubionych, zalęknionych, zniechęconych, wątpiących w samych siebie. Bóg woła każdego po imieniu. Wypowiadając imię potwierdza osobową relację, jaka łączy Go z każdym człowiekiem. W czasie chrztu Bóg zwrócił się do każdego po imieniu. Jak odpowiedziałeś na to Boże zaproszenie? Co się potem wydarzyło w Twoim?  Może nie zawsze byłeś Mu wierny. Ale dziś Bóg na nowo chce przypomnieć i potwierdzić, że Cię miłuje i ma dla Twego życia wspaniałą propozycję.

PODSUMOWUJĄC:

- Bóg zna mnie, to On mnie stworzył – każdego wymyślił i wymarzył sobie;

- każdy z nas jest wyjątkowy, niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju – i przy tym dla Boga bardzo ważny i cenny;

- Bóg kocha każdego z nas - jesteśmy dziećmi Bożymi;

- człowiek ma imię, więc nie jest anonimowym dla Boga – jest Mu znany;

- człowiek poszukuje własnej tożsamości, nieustannie ją tworzy (buduje swój PROFIL) - dla każdego człowieka to tajemnica do odkrycia: kim jestem? Kim będę? Kim chcę być?;

- Bóg pomaga nam kształtować naszą tożsamość, wspomaga w podejmowaniu decyzji i realizowaniu tego, co dobre w życiu - otrzymujemy wiele darów, talentów, które powinny nam służyć;

- obliczem miłości i miłosierdzia Ojca jest Jezus Chrystus, jeśli będziemy patrzeć na Syna Bożego – poznawać Go i naśladować, poznamy i Boga Ojca oraz i staniemy się „nowym człowiekiem”.

 W dniu skupienia LSO dekanatu Siedliszcze udział wzięło 38 ministrantów z parafii: Cyców; Dorohucza; Kanie; Siedliszcze; Wola Korybutowa; Wierzbica; Olchowiec i Pawłów. Byli kapłani: ks. Grzegorz; Dawid; Michał; Staszek; Robert; Stanisław i Andrzej. A jedzenie przygotowały Panie: Anna; Beata; Joanna i Grażyna. Coś wspaniałego mówię o całości.

Króluj nam Chryste!!!

A działo się to 19 XI 2016 w Dorohuczy.